Składniki na ciasto:
- 0,5 kg mąki pszennej
- 3/4 szklanki cukru
- 1 kostka około 200 g margaryny
- 2 łyżki miodu
- 2 jaja
- 1 łyżeczka sody
Składniki na masę:
- 1 litr mleka
- 3/4 szklanki cukru (maksymalnie)
- 1 kostka masła
- 1 cukier waniliowy
- 9 łyżek kaszy manny
Składniki
ciasta zagnieść. Podzielić na 3 części. Każdą z nich wyłożyć na blaszkę
o wymiarach 32 x 22 cm wyłożoną wcześniej papierem do pieczenia. Piec
na złoto przez około 15 minut w temperaturze 160 stopni.
Mleko
zagotować z cukrem i cukrem waniliowym oraz masłem. Odstawić i wsypać
kaszę, energicznie mieszając. Jeszcze chwilę całość pogotować, aż zrobi
się o konsystencji budyniu. Odstawić i poczekać aż lekko przestygnie. Do
kremu można dodać wyciśniętą cytrynę - doskonale ożywi smak i nie
będzie mdłe. Krem podzielić na 2 części.
Oto mój przepis cisto jest pyszne idealne jeśli chcecie zrobić duże ciasto za małe pieniądze, którym można się najeść to idealna propozycja dla was.
Oprócz robienia ciasta i sprzątania do moich obowiązków należy robienie ozdób świątecznych a oto jedno z moich jajek trochę słaba jakoś ale jest.
Na dziś to by było tyle, a może jeszcze tylko kilka słów jak z moim zdrowiem otóż mam gorączkę i łapie mnie jakieś choróbsko jutro jadę do lekarza rodzinnego zobaczymy co powie, ale to u mnie codzienność więc zbytnio się tym nie martwię.
Pozdrawiam moich (pewnie nie licznych ale jednak) czytelników i życzę miłych przygotowań świątecznych wasza Cithara :*
Ps. Piszcie co sądzicie oo moim jajeczku.
Z tych wszystkich ciast, jakie pieczesz na święta znam tylko babkę ucieraną marmurkową. Sama co roku ją robię. ;) Muszę kiedyś spróbować ze stefanką, nie słyszałam o niej nigdy.
OdpowiedzUsuńJakie piękne jajko! ^^
Wracaj szybko do zdrowia. ;)
Wesołych Świąt!
nasziherbatkiswiat.blogspot.com
Hmmy, chyba moja mama robi podobne ciasto jak stefanka, ale zamiast kremu (z kaszki mannej? wow, jeszcze takiego pomysłu nie szłyszałam!) daje jakąś masę orzechową. To może być coś.
OdpowiedzUsuńJa robie babkę makową, pycha :)
Jajko jest niesamowite, zawsze podobał mi sie ten rodzaj robienia tych "skrętek" z papieru, wygląda tak bardzo... innowacyjnie!
Hm, u mnie w domu nie robi się za bardzo ciast (niestety:(), tylko zwykle kupujemy, za to moja mama jest mistrzynią obiadów i kolacji, więc dobrze jest:D
OdpowiedzUsuńRany, jajko wygląda naprawdę fajnie! Ja niestety nie mam talentu plastycznego, więc raczej nie byłabym w stanie czegoś takiego zrobić. Jednak lubię podziwiać dzieła innych, chociaż trochę zazdrości jednak jest. Wracaj szybko do zdrowia i... hmm, wesołych "poświąt"?
Pozdrawiam!
Pola
takizwyczajnyblog.blogspot.com