środa, 26 czerwca 2013
Powoli powoli życie toczy się dalej
Wczoraj byłam u pani doktor dała mi jakieś leki na razie nie mam antybiotyku więc jest dobrze wczoraj już nie miałam gorączki dziś jak na razie też nie... Jutro mam próbę w szkole przed zakończeniem roku niestety okazało się że dziewczyna która miała pożyczyć mi gitarę nie może mi jej dać będziemy musiały z koleżanką znaleźć inną gitarę... Na razie nie mam żadnych wyjazdów do szpitala dopiero 19 lipca jadę na jeden dzień na podanie immunoglobulin o których już wcześniej wspominałam potem 27 lipca mam wesele u rodziny więc trzeba kupić se sukienke :-) a 29 jedziemy nad morze lipiec będzie pełen wrażeń mam nadzieje że tylko pozytywnych wrażeń...:-) miłego dnia :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz