Bardzo długo do was nie pisałam ale sądzę, że ten napis, który mam ciągle przed oczami wszystko wam wyjaśni
Stefania Kobus
Żyła lat 84
Zmarła dnia 23.07.2013 r.
Myślę, że wszyscy wiedzą o co chodzi. Minęły już prawie dwa tygodnie od śmierci babci, a ja dalej nie mogę uwierzyć, że jej nie ma. Wszystko potoczyło się tak szybko byłam u niej w sobotę było świetnie rozmawiała jadła siedziała. Niedziela budzę się o 9 mamy nie ma pewnie w łazience myślę ale tak nie było tata powiedział, że jest u babci wszystko było już jasne coś się stało. 14 mama przyjeżdża babcia miała atak padaczki jest w szpitalu nie przytomna. Wtorek około 8 telefon babcia nie żyje zmarła nie mogę w to uwierzyć. Nie wiem co mam jeszcze napisać babcia była cudowna nigdy nie sprawiała żadnych kłopotów po prostu dla mnie była idealna dobrze powiedziane ,,była" ? Nie, ona zawsze będzie dla mnie idealna. Nie ma dnia abym jej nie wspominała, nie ma dnia abym za nią nie tęskniła. W niedziele był różaniec za babcie w pewnym momencie zauważyłam jej laskę przy. której chodziła kiedy była zdrowa wtedy poczułam jakby była przy mnie. W poniedziałek pojechałyśmy z mamą nad morze pewnie pomyślicie, że myślę tylko o sobie ale to nie prawda w ten sposób po części odreagowałam to wszystko. Ale gdy wczoraj wróciłam i weszłam do domu wszystko do mnie wróciło. Dziś jadę do dziadka zawsze mówiłam że jadę do babci teraz już nie mogę tak powiedzieć jej już nie ma. Teraz trochę zmienię temat ponieważ chciałabym podziekować wszystkim którzy czytają mojego bloga i za jakże miłe słowa pod poprzednią notką naprawdę dodajecie mi otuchy.
Nie mogę Ci nic napisać. Nie wiem jak to jest, po stracie kogoś bliskiego. Nie wiem. I muszę przyznać się, że bardzo Ciebie podziwiam. Tyle na Ciebie spadło, a Ty ciągle się trzymasz. Ja nie wiem czy podołałabym takiemu wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńJesteś wielka, uwierz.
Na pewno byłaś wielką pociechą i dumą babci.
Pozdrawiam cieplutko.
Przepraszam:
UsuńNa pewno JESTEŚ pociechą i dumą babci.
Powiedziałabym coś, ale nie wiem jak to jest stracić kogoś bliskiego. I nie będę udawać, że wiem, co czujesz. Bo nie wiem. Widzę, że babcia była dla Ciebie bardzo ważna. Widać, że bardzo ją kochałaś.
OdpowiedzUsuńTak jak powiedziała wcześniej Sia Siaa - podziwiam Cię :) Jesteś wielka.
Pozdrawiam